Żyjemy w więzieniu z kontrolowaną częstotliwością …Ostateczną tyranią w systemie ostatecznej kontroli nie jest stan wojenny, lecz psychologiczna kontrola poprzez manipulację naszą świadomością. Jesteśmy kontrolowani przez tajny rząd światowy, przez ludzi żyjących na ziemi i poza światem. Kontrolują nas poprzez częstotliwości. Wszystko to ujawnia się w przyspieszonym tempie poprzez masowe przebudzenie ludzi.
Apokalipsa – czyli „objawienie”. Wszyscy jesteśmy odwróceni od tego, co naprawdę dzieje się za zasłoną. Polityka, sport, media kłamstwa, totalny świat iluzji.
Żyjemy w całkowicie kontrolowanym, sztucznym środowisku. Wszystkie nasze myśli i ruchy są przepowiedziane przez program, w którym byliśmy zmuszeni żyć. Im głębiej się zagłębiasz, tym bardziej zbliżasz się do zdrady rasy ludzkiej.
Idealnie zaprogramowany niewolnik to taki, który jest doskonale oszołomiony, zaprogramowany i uwarunkowany do globalnego zniewolenia. Aby kontrolować gatunek, zabiera się jego przeszłość, jego historię, pochodzenie, jego pamięć i jego genetyczny wzorzec ulega degradacji. (Manipulacja DNA) Wszystko, o czym tu wspomniałem, było lub jest nam robione. Jak zawsze mówię „rozejrzyj się”, jest bardzo oczywiste, co robią.
Żyjemy w matrycy więziennej o niskiej częstotliwości, a wraz z tym masowym przebudzeniem, które dzieje się z nami i naszą planetą, tajny rząd globalny staje się bardzo, bardzo zdesperowany, aby utrzymać władzę i kontrolę nad ludźmi i ziemią. To dlatego obserwujesz alarmujący wzrost STRACHU (Drako nazywają go LOOSH) na całym świecie (wojna), dlatego jesteśmy tak sparaliżowani naszym powietrzem, jedzeniem, wodą, szczepieniami itp., że jesteśmy zatruci. Wszystko to dzieje się, ponieważ starają się zapobiec masowemu przebudzeniu rasy ludzkiej. (Podnoszenie naszej świadomości/świadomości).
Niektórym z was trudno w to uwierzyć… Rozumiem, ale spróbujcie to wyjaśnić i ostrzec przed tym ludzkość… bez względu na to, jak wielu jest nieświadomych. Jak to się mówi, ignorancja jest błogosławieństwem, ale jest niesamowicie niebezpieczna!
1771 
