6/7 listopada 2022 r.
Jestem w Belgii. Przemieszczam się po mieście. Wchodzę na cmentarz. Oglądam groby i widzę obcojęzyczne napisy. Nagle moim oczom ukazuje się moje imię, nazwisko i wiek zgonu – 39 lat. Klękam na kolana, zaczynam płakać, dopiero teraz dowiedziałem się, że umarłem, ja cały czas myślałem, że ciągle żyje. Ludzie chodzą po tym cmentarzu, ale jakby mnie nie widzieli, nie zwracają na mnie uwagi, dopiero podchodzi do mnie dziecko i mówi, że też już jakiś czas się błąka i nie wie co dalej zrobić, potem dochodzi do nas drugie dziecko. Postanawiam telepatycznie skontaktować się z polskim badaczem zjawisk paranormalnych, który kontaktuje się w umarłymi za pomocą EVP, transkomunikacji – Ireneuszem Krokowskim. Kontakt się udaje. Mówi mi, że zaginąłem 3 lata temu i ślad po mnie całkowicie się urwał, a przez ostatnie pół roku dwa portale internetowe podały dwie różne wersje mojego losu. Proszę go o odprowadzenie mnie i tych dzieci do światła.
Piotr Gadaj
910