Prawdziwy dowód na pozaziemskie pochodzenie Jezusa

Kilka lat temu papież Franciszek wygłosił niespodziewane oświadczenie, które zostało przeoczone przez opinię publiczną: Musimy nieść w naszych sercach naukę o dziwnej istocie, której imię było Jezusem”. W samej Ewangelii, w Ewangelii Jana, pojawia się wyraz Jezusa: “Nie jestem z tego świata, gdzie idę, nie możesz przyjść. Ja jestem z góry, ty jesteś z dołu. Czy to jasne? Jeśli papież powiedział coś takiego, to tylko dlatego, że jest świadomy, iż pewnego dnia będziemy mieli kontakt z tymi istotami.


Następnie wymienimy serię łatwych do zweryfikowania dowodów, które pozostawiają nago niezaprzeczalną rzeczywistość, którą od wielu lat chcieli przed nami ukryć. Nawiązaliśmy już kontakt z istotami pozaziemskimi i kontakt ten naznaczył naszą historię bardziej niż myśleliśmy.

Obcy byli świadkami ukrzyżowania Jezusa, dowody przedstawione jako UFO na kilku obrazach.

Ukrzyżowanie Chrystusa (1350): Obraz ten, który wisi nad klasztorem Visoki Decani w Kosowie, przedstawia ukrzyżowanie Chrystusa.
Wyobraźmy sobie, że Jezus Chrystus został posłany przez bardziej zaawansowaną cywilizację pozaziemską w jakimś celu tutaj na ziemi i celem tym było “zainstalowanie” wiary w intelektualnie “podrzędną” cywilizację. Jeśli więc z jakiegoś powodu życie misjonarza (Jezusa) było zagrożone, czy warto byłoby interweniować, aby go zbawić i narazić na niebezpieczeństwo całą operację? Innymi słowy, Jezus naprawdę poświęcił się, ale zrobił to, aby zbawić swoją misję tutaj na ziemi.


Liczne wersety biblijne mówią o istotach pozaziemskich

Albowiem przez niego wszystko było stworzone, w niebie i na ziemi, widzialne i niewidzialne, czy trony lub władzy lub władców lub władz; wszystko było stworzone przez niego i dla niego

Efezjan 6:12
12 Albowiem nasza walka nie jest przeciwko ciału i krwi, ale przeciwko władcom, przeciwko władzy, przeciwko władzy tego ciemnego świata i przeciwko duchowym siłom zła w sferach niebieskich.

Exodus 12:49
49 “To samo prawo stosuje się do osoby pochodzącej z kraju i do cudzoziemca, który przebywa wśród was.

Crucifixión de Cristo (1350): Esta pintura, que cuelga sobre el Monasterio Visoki Decani en Kosovo, representa la crucifixión de Cristo.


Exodus 22:21
21 “Nie znęcaj się i nie uciskaj się nad obcym, bo kiedyś byłeś obcy w Egipcie.

Ezechiel 1:4
4 Spojrzałem i zobaczyłem nadciągającą z północy burzę, ogromną chmurę z błyskawicami i otoczoną jasnym światłem. Środek ognia wyglądał jak lśniący metal,

Księga Izajasza 13:5
5 Pochodzą z dalekiego kraju, z krańców niebios, od Pana i z broni jego gniewu, aby zniszczyć całą ziemię.

Księga Izajasza 60:8
8 “Kim są ci, którzy latają jak chmury, jak gołębie do swoich gniazd?

Gwiazda Betlejemskie UFO, obcy statek kosmiczny ?

Jego pozornie liniowa trajektoria doprowadziła wielu uczonych do rozważenia możliwości, że był to aparat obsługiwany przez istoty inteligentne. Znana nam historia opowiada o “Trzech Królach”, którzy udali się do małego palestyńskiego miasteczka zwanego Betlejem, podążając za dziwnym znakiem na niebie. Ci “Mędrcy” są świadomi, że są na końcu długiej podróży, która rozpoczęła się ponad trzy miesiące temu w ich odległej ojczyźnie Mezopotamii. Podróż dręczona trudnościami i wyzwaniami wszelkiego rodzaju, ale gdzie droga do przodu była zawsze jasna. Na niebie było coś, co wskazywało drogę: niektórzy nazywali ją gwiazdą, inni mówili, że jest to coś innego, jedno z tych świateł, które pojawiają się od czasu do czasu na niebie i przecinają ją. Jasne światło, które pokazywało im, dokąd iść, które poruszało się wraz z nimi i które, gdy musieli się zatrzymać, pozostawało na niebie. Dziwne światło i wielu uważa, że gdyby nadać mu nazwę, kluczowym słowem dla jego zdefiniowania dzisiaj byłoby UFO.Ci “mędrcy”, którzy przybyli ze Wschodu, widzieli od swoich obserwatorów dziwne światło, które nagle pojawiło się na niebie i postanowili za nim podążać. Każdego dnia światło przesuwało się wraz z nimi, a gdy dotarło do Morza Śródziemnego, zatrzymywało się w mieście Jerozolima. Tam “Magowie” rozmawiali z królem i wyjaśnili, że powodem ich podróży było złożenie hołdu “nowemu dziedzicowi”, “nowemu królowi”, który właśnie się urodził.Następnie “Magi” ponownie podążał za tym światłem, które przemieszczało się po niebie, aż zatrzymało się w małym miasteczku położonym zaledwie 7 kilometrów od Jerozolimy. To był znak, że ich podróż się skończyła. Wybraniec tam był.

Ale było to wydarzenie, które miało miejsce kilka lat przed okresem, w którym podobno narodził się Jezus. Chińscy astronomowie, znani ze skrupulatnego rejestrowania wszelkich niebiańskich wiadomości, donosili o pojawieniu się dwóch komet mniej więcej w pobliżu słynnej daty, między marcem a kwietniem roku 5 p.n.e. Podobno kometa z dużym ogonem była widoczna w tzw. gwiazdozbiorze Koziorożca. W kwietniu następnego roku pojawiła się kolejna kometa, w tym przypadku w konstelacji L’Aquila, choć z mniejszą jasnością niż w roku poprzednim.


Dlaczego to nie może być kometa?

Komety są dobrze znanymi gwiazdami i uważane za różniące się od gwiazd, są częścią tekstów Ewangelii. Co więcej, komety zazwyczaj nie zatrzymują się, aby wskazać konkretne miejsce. Właśnie dlatego, że są one ciałami położonymi poza naszą planetą, ich stan pozorny nie może się zmienić dla kogoś, kto porusza się za nimi, a jest nie do pomyślenia, aby mogły one tak szczegółowo poprowadzić, kimkolwiek są, do punktu zatrzymania się w małej wiosce. Tak samo jest z supernową, jak inne teorie sugerują. Oczywiste jest, że pozorna pozycja gwiazdy znajdującej się w pewnej odległości od naszej planety nie zmienia się dla podróżnika, tym bardziej nie może spowodować nagłego zatrzymania się w precyzyjnym miejscu tutaj na Ziemi.

Inne zjawiska, takie jak spadające gwiazdy czy meteoryty, hipoteza wysunięta przez znanego brytyjskiego popularyzatora astronomii Patricka Mooreo, nie wydają się być zadowalającą odpowiedzią. Są to dość zwyczajne wydarzenia i tak ulotne, że trudno uwierzyć, iż były one źródłem tego, co widzieli Magowie. I nawet the koniunkcja różny planeta, tak jak Jowisz i Saturn w 7 7 7, móc the wydarzenie opisywać w the biblijny tekst. Są to zjawiska przelotne, trwające zaledwie kilka godzin i nie mogą stanowić stałego punktu odniesienia na całej długości podróży. Ci “podróżnicy” potrzebowali kilku miesięcy, aby pokonać tysiące kilometrów.Innym szczegółem, którego nie należy lekceważyć, jest fakt, że w ciągu dnia podróżowali, a przy świetle słońca praktycznie niemożliwe jest zobaczenie komety czy gwiazdy. Gdyby pojawiła się jakaś nowa gwiazda, wystarczająco jasna, by była widoczna w świetle dziennym, to byłoby to takie widowisko, że na całym świecie znaleźlibyśmy zapisany ślad tego cudu. Jednak nikt, poza “magikami” ze Wschodu, nie dostrzegł na niebie niczego nienormalnego.

Dzieło zachowane w Sali Herkulesa w Pałacu Signoria jest powszechnie znane jako “Dziewica z UFO”.

Autor niepewny (końcowy “400”), Florencja, Palazzo Vecchio
To, co nas interesuje w tym obrazie, pojawia się kilka kilometrów za ciemnoniebieską sukienką Dziewicy. Na stromym i skalistym klifie, pasterz i jego pies patrzą na coś na niebie. Detal sceny jest sugestywny; mężczyzna osłania światło ręką skierowaną do góry, a bestia, kilkoma ruchami, jest wyraźnie podniecona i umierająca, ze zmiażdżonymi uszami i dyszącymi ustami. Nad nimi unosi się świetlny dysk unoszący się na niebie.

Autor incierto (final ‘400), Florencia, Palazzo Vecchio

„Zwiastowanie ze św. Emidiuszem” (1486 r.), to dzieło włoskiego malarza Carlo Crivelli. Obraz przedstawia Marię podczas zwiastowania Archanioła Gabriela. Z nieba pada na nią światło, które symbolizuje poczęcie Jezusa
„Ukrzyżowanie Chrystusa” (1350 r.). Malowidło można podziwiać w Monasterze Visoki Decani w Kosowie. Nie wiadomo, kto je stworzył. Uwagę wielu osób przyciągają dwa tajemnicze obiekty – jeden w lewym górnym rogu, drugi w prawym górnym rogu
„Chrzest Chrystusa” (1710 r.), to dzieło holenderskiego malarza i rysownika okresu baroku – Arenta de Geldera. Zdaniem jednych obraz przedstawia Ducha Świętego, który zstępuje z nieba
Fresk w Katedrze Sweti Cchoweli w mieście Mccheta w Gruzji. Powstał w XVII wieku. W prawym i lewym górnym roku znajdują się tajemnicze obiekty, które wyglądem przypominają meduzy


Święto Niepodległości

Portret ten niepokoił ufologów na całym świecie od początku lat 70. z dwóch bardzo konkretnych powodów. Pierwsza dotyczy kształtu i rozmieszczenia chmur na niebie. Stylizacja i próba nadania tym obiektom perspektywy nie jest do końca realistyczna i doprowadziła wielu obserwatorów do wyobrażenia sobie armii latających spodków gotowych do skolonizowania planety, prowadzonych przez dwie postacie, które w tym momencie tracą wszystkie ludzkie cechy.

Satélites del siglo XVII
XVII-wieczne satelity

Eucharystia – Ventura Salimbeni (1600), Montalcino, kościół San Lorenzo w San Pietro

4 stycznia 1958 roku pierwszy satelita umieszczony na orbicie wokół Ziemi po 70 milionach kilometrów spłonął chwalebnie w atmosferze. Dziś replikę Sputnika można zobaczyć w Muzeum Narodowym Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych w Dayton (ironiczna lokalizacja). Ten pierwszy radziecki satelita był 58-centymetrową aluminiową kulą, która zawierała dwa nadajniki, dwie baterie i termometr. Z tego balonu wyszły cztery 2,5-metrowe anteny. Dla jasności, było to mniej więcej to samo, co przedmiot pomiędzy Bogiem a Jezusem w tym dziele ponad trzy wieki wcześniej.

Exaltación de la Eucaristía – Ventura Salimbeni (1600), Montalcino, Iglesia de San Lorenzo en San Pietro

Święty Wolfgang i Diabeł” (1475 r.), to dzieło austriackiego malarza i rzeźbiarza Michaela Pachera. Nawiązuje do jednej z legend. Opowiada ona o biskupie Ratyzbony w Bawarii, który w X wieku zmusił diabła do pomocy przy budowie kościoła. Wielu internautów twierdzi jednak, że tajemnicza postać na obrazie bardziej przypomina kosmitę niż diabła

Zrodlo

1084
ZRODLO ARTYKULU

Dodaj komentarz